Byłem na pierwszym śniadaniu biznesowym jako Gość! Jakie są moje wrażenia? Moje życie się zmieniło. Doświadczyłem pozytywnej energii. Jak to się stało? Już opowiadam.
Zawsze ktoś Cię zagadnie i Ty też możesz
W ostatni czwartek byłem na śniadaniu Towarzystw Biznesowych. Zaprosiła mnie na nie Agnieszka, Koordynatorka grup warszawskich. Tej nocy spałem dobrze, a wstałem jakoś dziwnie wyspany mimo wczesnej pory. Przyjechałem na siódmą rano do restauracji. Wszedłem do środka, a tam serdecznie przywitał mnie Tomasz, Prezes grupy, wyjaśnił o co chodzi, po czym napiłem się kawy i zamieniłem dwa słowa z Mariuszem, który działa w branży, w której niedawno sam zacząłem. Ciekawy początek.
Konfrontacja wewnętrzna, czyli aby nie było za miło
Po około kwadransie oficjalnie rozpoczęło się spotkanie lekturą duchową. Tomasz z Pracowni Synergii odczytał fragment Tomasza a Kepmis „O naśladowaniu Chrystusa”. Fragment był o tym, aby nie być wielkim we własnych oczach, ale aby się uniżać. Dodatkowo, aby nie przeceniać wiedzy, lecz pokornie smakować życie. Ten fragment był dla mnie zimnym prysznicem, skonfrontował mnie z moją dotychczasową postawą. Spełnił swoje zadanie, ponieważ poruszył moje wnętrze. Po strawie duchowej przeszliśmy do strawy cielesnej, czyli rozpoczęło się śniadanie.
Arkana wiedzy
Po śniadaniu rozpoczęło się krótkie szkolenie Pawła, Członka Towarzystw Biznesowych z Lublina. Dla mnie było bardzo ciekawe, miałem wrażenie, jakbym liznął nieco wiedzy tajemnej. Myślę, że dla pozostałych uczestników śniadania również był to interesujący temat. Wystąpienie dotyczyło pricingu, czyli jak wycenić produkt lub usługę. 27 września w Warszawie odbędzie się szkolenie, pt. „Zarządzanie klientem z elementami pricingu”. Serdecznie polecam!
Networking, czyli to co, lubię najbardziej
Po szkoleniu było kilka bieżących ogłoszeń i rozpoczął się czas networkingu. Każdy uczestnik miał minutę na przedstawienie się, powiedzenie czym się zajmuje oraz czego potrzebuje, jakich kontaktów szuka. Byłem prawie na końcu, więc mogłem zmodyfikować swoje wystąpienie. Coraz bliżej mnie, serce mocniej mi biło. Nastał mój czas. Powiedziałem czym się zajmuję oraz konkretnie czego szukam. Wzbudziłem zainteresowanie. Po chwili Agnieszka, Koordynatorka warszawskich grup, dodała szczegóły dotyczące mojej osoby oraz zarekomendowała mnie. To było bardzo miłe, nie spodziewałem się tego! Ktoś głośno skomentował „ale dostałeś dobrą reklamę”. Ucieszyłem się i podziękowałem jej za to. Po prezentacjach skończyła się oficjalna część spotkania, a rozpoczęły się rozmowy kuluarowe. Wiedziałem do kogo chcę podejść, niektóre osoby podeszły do mnie. Rozmowy, serdeczność, wskazówki, dzielenie potrzebami i propozycjami w przyjaznej atmosferze. Doświadczyłem networkingu.
W dobrym Towarzystwie
Po śniadaniu pojechałem do pracy. Myślałem sobie: „dzisiaj jest dobry dzień!”. W pracy mój pozytywny nastrój udzielił się innym. Niby nic takiego się nie wydarzyło, nie ubiłem z nikim interesu, ale byłem w dobrym towarzystwie, co dodało mi pozytywnej energii na cały dzień i dobrze rokuje na przyszłość. Tego dnia po południu Maciej Gnyszka zapytał mnie: „jak po śniadaniu?”, po czym dodał z uśmiechem: „czy Twoje życie się zmieniło?”, odpowiedziałem, że tak i bardzo mi się podobało.
W tym miejscu chciałem wyrazić wdzięczność Agnieszce oraz wszystkim Członkom lub Gościom czwartkowej grupy Towarzystwa Biznesowego Warszawskiego. Dziękuję za miłe przyjęcie, otwartość, cenne wskazówki i pozytywną energię. Dziękuję również Pawłowi za jego szkolenie otwierające mi oczy oraz inspirujące do zdobywania wiedzy. Życzę Wam wszystkim powodzenia w Waszych biznesach i mam nadzieję do zobaczenia wkrótce!
– Paweł Salach
Czy spotkanie to zachęciło do udziału w kolejnym śniadaniu? Czy jest to miejsce do którego się przybywa tylko na chwilę czy przyciągnęło Twoją uwagę i sprawi, że chcesz tam przychodzić cały czas?
1. Współpracowałem z biurem TB, więc miałem możliwość być na śniadaniach lub wieczorach biznesowych.
2. Z jednej strony to było w ramach pracy, z drugiej strony wynika z moich zainteresowań networkingiem i chęci nawiązywania nowych kontaktów i budowania relacji, pomaganiu sobie nawzajem poprzez wzajemne rekomendacje i wsparcie.
Odpowiadając na Twoje pytanie. Tak zachęciło mnie to do udziału w kolejnych śniadaniach. Nie mam na razie możliwości być członkiem TB i przychodzić cały czas, ale myślę o tym. Byłem kolejny raz jednorazowo na prelekcji mojej przyjaciółki. Jestem zadowolony z kolejnego udziału. Chciałbym regularnie przychodzić, aby budować relacje i zdobywać wiedzę (na każdym są krótkie prelekcje członków albo zaproszonych gości).
I love the efforts you have put in this, appreciate it for all the great blog posts. Olympe Rockwell Barrett
Thanks for sharing such a fastidious opinion, paragraph is good, thats why i have read it completely Emelina Rory Phaidra
I really like what you guys tend to be up too. This kind of clever work and coverage! Noell Warde Neila
Wow! This can be one particular of the most useful blogs We have ever arrive across on this subject. Basically Wonderful. I am also a specialist in this topic so I can understand your hard work. Netti Sid Steve
I value the blog post. Really looking forward to read more. Really Great. Harrietta Nestor Estren
Do you mind if I quote a few of your posts as long as I provide credit and sources back to your site? My blog is in the very same niche as yours and my visitors would truly benefit from a lot of the information you present here. Please let me know if this alright with you. Appreciate it! Desiri Lancelot Tima
I blog often and I truly thank you for your content. This article has really peaked my interest. I am going to take a note of your website and keep checking for new information about once per week. I opted in for your Feed too. Rickie Dav End
Way cool! Some very valid points! I appreciate you writing this post plus the rest of the website is also really good. Jordan Max Udale
I appreciate your work, regards for all the interesting blog posts. Henrieta Wittie Cadell
Very energetic post, I loved that a lot. Will there be a part 2? Rica Nicola Godfrey